Dotarliśmy do ostatniej nocy w Indiach. Goracej nocy! Klimat nadmorskiego miasta portowego Kocin nie odpuszcza. Parno i duszno. Za to mamy dostep do swiezych ryb, krewetek i innych smakolykow. Kolacja na dzis: kilogram duzych krewetek (18zł). Smacznie doprawione z ryzem, warzywami hmm... Zanim jednak dotarlismy do kolacji zwiedzalismy okolice. Widzielismy slynne chinskie sieci rybackie, stara dzielnice zydowska, oraz najstarszy w Indiach europejski port. Dodatkowo natarfilismy na barykade drogi, przez protestujacych mieszkancow wyspy, na ktora przeprawilismy sie promem. Owi manifestanci od 9 dni sa pozbawieni wody, a jedynym zrodlem slodkiej wody sa nieliczne cysterny. Jako ze hindusi kloca sie zarliwie, bylo ciekawie...ale spokojnie i bezpiecznie. Oczywiscie zwiedzanie okolicy odbywalo sie na Royalu w najlepszym jak do tej pory stanie. Mozna powiedziec ze dzialalo wszystko, a odglos rury wydechowej, bulgotanie garow - mrrr.... Na wieczor zaplanowalismy sobie pokaz tradycyjnej sztuki z pogranicza teatru i tanca tzw. Kathakali. Ciekawe. Oczywiscie sale wypelniali emeryci z calego swiata i my - mocno zanizajac srednia wieku. Chociaz bardzo stronie od takich zorganizowanych "atrakcji" to mimo wszystko podobalo sie i mnie i Edzie z Michalem.Jutro lecimy dalej:) MALEZJA!
Zdj z ostatnich dni ponizej:
http://picasaweb.google.pl/sebastian.golczak/IndyjskieOstatki##
o boze.. wytrzymaliscie na tym kathakali?? nie znosze tego..najmniejsza ilosc zdarzen/minute z mozliwych.. gorsze, niz japonski dramat. podziwiam :)
OdpowiedzUsuńte krewetki, nie bede mogla spac bo bede myslec o kilogramie lezacym przede mna... :) Czy wasz towarzysz Michal to ten ktorego jeszcze chyba w Delhi poznaliscie i od tamtej pory jedziecie razem?
OdpowiedzUsuńO zdjeciach|: jesli masz filtr polaryzacyjny(nie jestem pewna ale chyba masz, kupowales)to zakladaj go ilekroc na zdjeciu jest kawalek nieba, bo dzieki temu niebo wyjdzie błętkntne a nie biale, jesli nie amsz filtra a jest bezchmurne niebo-rob korekte ekspozycji na - dzieki temu nie bedzie przepalone zdjecie(poprobuj sobie jak wychodzi na "-" a jka na "+" :)
Pijemy wino i wyobrazamy sobie ze jestesmy z wami ;)
jak tancerze kathakali ucza sie tych gestow i ekspresji ruchowej przez osiem lat przynajmniej, to potem im sie nie spieszy z ich pokazywaniem :)
OdpowiedzUsuńswieze krewetki, mniam, a czlowiek tu sie mrozonymi surimi zadawala ;)
a na holi i mecz indie-pak sie zalapali jeszcze??
OdpowiedzUsuńseba,mam pilna sprawe.. napisalam Ci na gadu i na maila o tym, licze na szybka odpowiedz :)
OdpowiedzUsuń