sobota, 8 maja 2010

Rowerem na ryby


Zachodnie wybrzeże Sir Lanki, a dokładniej „turystyczna” miejscowość Negombo. Kolejne kilometry plaż. Tym razem już nie tak dziewicze jak na wschodzie, nie tak piękne jak na południu, ale pomimo tego wciągające. Może nie tyle one same, co życie toczące się wokół nich. Są tu, zatem rybacy i ich dumnie pływające na oceanie łodzie. Jeśli są łowcy morskich zwierząt, są wiec i targowiska gdzie kupić można zarówno świeże ryby jak i cudowne owoce morza. Gatunków ryb nie jestem wstanie nawet podać, ale był ich tu ogrom. Od malutkich jakby szprotek po ogromne hmm… no nie wiem jaki gatunek tu podać ;) Mnogość ich kolorów, też gigantyczna od szaraczków po jaskrawe czerwienie i róże. Widok niesamowity, jednakże zapach – oj ciężko to wyrazić. Chciałbyś uciec szybko i zapomnieć. Do tego spiekota lejąca się z nieba. Co oczywiście nie oznacza, że dobrej rybki lub krewetek nie zjem na kolacje (cena 12 zł).
Życie toczy się tu swoim rytmem. Ludzie niespiesznie przemieszczają się rowerami czy motorami. Siedzą w lokalnych knajpkach popijając herbatę czy zimną wodę. Czas do wieczora jakby zatrzymany. Lejący się z nieba żar zabija chęci. Wystarczy jednak, że słońce zaczyna chylić się ku zachodowi. Dorośli wychodzą ze swymi pociechami, lokalne kramy znów wypełniają się kupującymi, a na plaży pojawia się młodzież grająca w krykieta, siatkówkę czy piłkę nożną. Inny świat. Zatem i my poddajemy się temu rytmowi. Plaża, książka, cola w cieniu wypita. Odpoczynek po tygodniach sprinterskiej tułaczki między krajami. Zbieramy siły na deser, który zbliża się już dużymi kroczkami. Marzenie, wyzwanie wręcz miłość jeszcze nie uzasadniona: NEPAL! Jakże on blisko ze swymi szczytami!
Tymczasem zapraszam na zdjęcia rybno – rowerowe:

Rowerem na ryby

3 komentarze:

  1. obslinilam sie na widok tych przepieknych rybek, krabikow i innych, marze teraz o takiej przekasce...piekne zdjecia

    OdpowiedzUsuń
  2. ze nie komentuje zawsze nie znaczy ze nie czytam kazdego postu, pierwsze co w pracy robie to odpalam ten blog :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zatem nie bede Cie denerwowal ze dzis na kolacje byly Jumbo krewetki z czosnkiem i ... dobra ok nic wiecej nie mowie;) W kazdym razie zapraszam!

    OdpowiedzUsuń